forum o fantazy i Grach
Forum o Fantazy i Grach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum forum o fantazy i Grach Strona Główna
->
Ksiązki i komiksy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Fantazy
----------------
Gry Komputerowe
Ksiązki i komiksy
Magic: the Gathering
Systemy gier RPG
----------------
D&D
Wiedźmin
Warhammer
Zapomniane Krainy
Inne systemy
Gry
----------------
Komputerowe
Konsolowe
Pomoc i pytania
Screen z gier
Ogólne
----------------
Karczma
Forum
Regulamin Forum
Programy
Archiwum
Śmieszne
Filmy
Ankiety
Nowości
----------------
Gry
Książki i Komiksy
Sesje
----------------
Ogłoszenia o Sesjach
Sesje
Poszukiwani MG\Gracze
Koloseum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Avatar of Nerull
Wysłany: Pon 22:43, 23 Sty 2006
Temat postu: Dziedzictwo Mrocznego Elfa, tom 2
R.A. Salvatore
Bezgwiezdna noc
Starless Night
Dziedzictwo Mrocznego Elfa, tom 2
Informacja o książce
Podmrok. Miejsce, w którym mieszka ciemność, w którym nie istnieją cienie i do którego nie chce wracać Drizzt Do'Urden. Szlachetny mroczny elf musi to jednak zrobić aby odnaleźć swych przyjaciół w Blingdenstone, mieście gnomów, po czym udać się do Menzoberranzan, miasta drowów. Dopiero wtedy Drizzt będzie mógł się dowiedzieć, jakie zagrożenia mogą wypełznąć z tego mrocznego miejsca, by zagrozić jego przyjaciołom z Mithrilowej Hali.
Odnajduje sprzymierzeńców tam, gdzie się tego najmniej spodziewa, oraz wrogów, o których sądził, że dawno odeszli. Jego sejmitary wbijają się w potwory zbyt złe, by mogły zamieszkiwać pod słonecznymi promieniami świata powierzchni, podczas gdy jego wewnętrzna siła zmaga się z gmatwaniną atakujących go uczuć, gdy znów spogląda na swą przerażającą ojczyznę. Przez cały ten czas Drizzt walczy z ciężarem winy, jaką odczuwa po odejściu drogiego przyjaciela, utraconego dla niego na zawsze.
RECENZJA
„Bezgwiezdna noc” autorstwa R.A. Salvatore jest drugim tomem najnowszego cyklu o przygodach mrocznego elfa Drizzta Do’Urdena zatytułowanego „Dziedzictwo Mrocznego Elfa”. Książka podobnie zresztą jak większość pozycji tegoż autora osadzona jest w świecie Forgotten Realms. Osobiście uważam iż pisanie książek których akcja osadzona jest w rzeczywistości zaczerpniętej z gier fabularnych nie jest łatwym kawałkiem chleba. Dzieję się tak przede wszystkim z powodu nastawianie czytelników , którzy raczej niechętnie i z pewna obawą sięgają po takowe pozycje. Niestety w większości przypadków obawy są potwierdzone. Jak jest w przypadku „Bezgwiezdnej nocy”? Muszę przyznać iż po przeczytaniu pierwszego tomu, który był nad wyraz dobry, z lekką obawą sięgałem po kontynuację. Drżącą ręką przewracałem pierwsze strony, zagłębiając się w kolejne dzieło Salvatore.
„Fear of the dark , fear of the dark…” słowa z mojego ulubionego utworu Iron Maiden zdają się najlepiej opisywać klimat „Bezgwiezdnej nocy”. Ciemność... Chyba każdy jako małe dziecko obawiał się ciemności, obawialiśmy się iż gdzieś tam w mroku naszego pokoju czyha potwór, który jak tylko zgaśnie ostatnia iskierka światła wypełznie spod łóżka i nas zaatakuje. Człowiek instynktownie garnie się ku światłu, natomiast ciemność uosabia w sobie nasze lęki i fobie. Jednakże w rzeczywistości w mroku nocy nie czyhają potwory. W naszej rzeczywistości...
Zupełnie inaczej przedstawi się świat Drizzta Do’Urdena , świat Podmroku, niekończący się labirynt jaskiń i grot, gdzie na każdym kroku czai się niebezpieczeństwo. W korytarzach podziemnego świata przeżywa jedynie ten kogo instynkt i wola przetrwania są na tyle silne aby sprostać wyzwaniom które niesie owe królestwo mroku.
Salvatore prowadzi nas z powrotem w odwieczny mrok, do Menzoberranzan ojczystego miasta Drizzta a zarazem stolicy mrocznego królestwa drowów. Bohater gnębiony żalem po utracie swego najbliższego przyjaciela, wyrusza na pełną niebezpieczeństw wyprawę aby poznać przyczyny, nagłego zainteresowania swych mrocznych krewniaków Mithrilową Halą.
Rzecz jasna w książce nie brakuje momentów w których bohater wyciąga swe sejmitary, by zawirować w swym śmiercionośnym tańcu. Osobiście uważam iż styl w jakim Salvatore opisuje pojedynki czy też bitwy jest wyśmienity, przede wszystkim jest niezwykle dynamiczny. Czytając można z łatwością wyobrazić sobie każdy ruch ostrzy, każdy unik, każde pchnięcie, czy usłyszeć świst strzał. Pod owym względem książka jest naprawdę znakomita.
Salvatore w „Bezgwiezdnej nocy” tworzy specyficzny „ciężki” klimat, ukazuje czytelnikowi świat mrocznych elfów widziany z perspektywy renegata, elfa który porzucił świat Podmroku, uwalniając się tym samym z kajdanów którymi spętała jego rasę mroczna bogini Lloth. Na wspaniałą atmosferę książki wpływa znacząco sam obraz społeczeństwa drowów, piękni i dostojni, a zarazem okrutni i zwyrodniali. Czytając opis Menzoberranzan nie mogłem się oprzeć wrażeniu podobieństwa społeczności mrocznych elfów, a w szczególności motywów kierujących jej poczynaniami, do naszej rzeczywistości w której króluje pieniądz i pozycja w hierarchii społecznej.
Pozostało mi tylko powiedzieć parę słów o fabule, nie zamierzam wnikać w jej szczegóły. Zaznaczę jedynie, że mimo iż nie jest ona przesadnie skomplikowana, główny wątek jest wyraźny i nie rozmywa się poprzez masę zupełnie nie potrzebnych, a jakże częstych w niektórych pozycjach (daleko nie szukając R. Jordan cykl „Koło czasu”), opisach zupełnie nieistotnych zdarzeń. W fabule znajdujemy też sporo odniesień do „Trylogii Mrocznego Elfa”. Jest to swego rodzaju wada gdyż czytelnik który wcześniej nie miał styczności z przygodami Drizzta, przeoczy pewne istotne szczegóły.
Reasumując „Bezgwiezdna noc” autorstwa R.A. Salvatore to książka dobra ,warta przeczytania i polecenia każdemu miłośnikowi literatury fantasy. Rzecz jasna jest to również pozycja obowiązkowa dla każdego fana D&D a w szczególności świata Forgotten Realms.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin